Przyjechałam do Ahrensburg 4.09.2010,
jechałam całą noc, czego nie lubię, czułam się wymięta, ale
po krótkim odpoczynku poszłam sobie na spacer.
Na drugi dzień już objechałam na rowerze całą okolicę.
Tu jest bardzo ładnie, są też ścieżki rowerowe, co mi się podoba.
U góry Panorama w Ahrensburg sfotografowana
właśnie ze ścieżki rowerowej.
Aleja w Parku obok oczyszczalni ścieków,
Promenada w Ahrensburg.
Cały czas chaszcze przy Promenadzie w Ahrensburg.
Stary młym niedaleko zamku w Ahrensburg.
Ujeżdżalnia koni na przeciwko zamku w Ahrensburg - mieć piękne konie
i wspaniałą uprzęż dla tych koni - to znaczyło
BYĆ SZLACHETNIE URODZONYM!
Młyn zza drzew w parku przy zamku.
Ozdobna waza w parku przy zamku.
Coś nie ostra ta waza, później wrzucę inne zdjęcie.
Jedno z pierwszych zdjęć zamku, zrobione krótko po przyjeździe do Ahrensburg
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz